W Krośnie wygrał turniej jak chciał. W Puławach tak łatwo nie było. Do rywalizacji przystąpili zawodnicy z różnych zakątków Polski. Ale i tu ostatnie słowo należało do Sebastiana Sowy z MKT Stalowa Wola.
W Wojewódzkim Turnieju Klasyfikacyjnym Dioxid Cup w Krośnie Sebastian rozpoczął turniejową drabinkę do spotkania z Piotrem Filipkiem (ABC Rzeszów), wygrał 6:3, 6:3. W drugim pojedynku pokonał Wojciecha Malinowskiego (Prince Krosno) 6:0, 6-0, w kolejnym Patryka Podoska (Klub Tenisowa Błonia Kraków) 6:0, 6:1, a w meczu o pierwsze miejscu Miłosza Pańczuka (Prince Krosno) 6:4, 6:0.
Tydzień później młody zawodnik MKT Stalowa Wola uczestniczy ł w Ogólnopolskim Turnieju Klasyfikacyjnym Młodzików w Puławach. Pierwszym jego rywalem był Filip Sulima (Smecz Puławy). Reprezentant gospodarzy nie miał nic do powiedzenia, przegrał w dwóch krótkich setach 0:6, 0:6. W ćwierćfinale nasz tenisista pokonał Patryka Pałyszko (Match Point Żyrardów) 6:2, 6:1, w półfinale wyrzucił za burtę turniejową Michała Całę (Grzegórzecki Kraków) 6:0, 6:4, a w decydującym pojedynku rozprawił się z Jakubem Bojarskim (ACT Sport Tarnów) 6:4, 6:4.
Finaliści turnieju singlowego triumfowali wspólnie w turnieju deblowym. Stalowowolsko-tarnowski debel pokonał w finale Michała Całę i Filipa Wronę 6:4, 6:3.
