Wykonanie sprawunków, rozwieszenie prania, ugotowanie obiadu – te wydawałoby się proste czynności dla niektórych osób są trudne do samodzielnego wykonania. Niekiedy wręcz niemożliwe. Dzięki funduszom europejskim mogą one liczyć na wsparcie, które ma polepszyć ich sytuację – poprawić zwyczajne, codzienne funkcjonowanie.
Osoby niesamodzielne ze względu na podeszły wiek, pogarszający się stan zdrowia czy niepełnosprawność potrzebują opieki. Środki z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014 – 2020 (RPO WP) mają im pomóc bezpiecznie funkcjonować w lokalnej społeczności. Możliwości jest sporo. Może to być obecność osoby, która wyręczy je w codziennych zajęciach i pomoże częściej wyjść z domu, spotykać się z innymi ludźmi. Na przykład poprzez tzw. sąsiedzkie usługi opiekuńcze. Faktyczni opiekunowie osób dotkniętych przez los, czyli zazwyczaj najbliższa rodzina, mogą uczestniczyć w szkoleniach i korzystać z porad fachowców. Kolejną formą są usługi opiekuńcze świadczone w domu osoby schorowanej czy starszej. Opiekun pomaga nie tylko w organizacji bieżących zajęć, załatwianiu spraw urzędowych, ale też w czynnościach pielęgnacyjnych.
Dobre praktyki
Działaniem skierowanym do osób starszych i niesamodzielnych jest realizowany w Przemyślu projekt „Pogodna jesień”. Opowiada o nim kierowniczka projektu Hanna Kowal: – W projekcie udział bierze 125 osób. Zazwyczaj w wieku od 70 do 90 lat. Jest też kilka osób około 50-letnich, ciepiących na choroby przewlekłe, które utraciły samodzielność w wyniku wylewu, zawału czy nowotworu. Zapewniamy im opiekunów dziennych, których udzielają wszechstronnego wsparcia. Począwszy od pomocy podczas wstawania z łóżka, ubierania się, wykonywania toalety, przez pomoc w przygotowaniu posiłków, sprzątaniu, zakupach, aż po dowiezienie do lekarza czy na rehabilitację. Ale najważniejszy jest inny rodzaj wsparcia – duchowe. Samo bycie z kimś – wspólny spacer, oglądanie filmów, zwykła rozmowa. Nam może się to wydawać banalne, ale dla tych osób to nieocenione chwile. Sami nie są w stanie pewnych rzeczy wykonać i potrzebują obecności życzliwej duszy. Opiekunów jest 40, a każdy z nich troszczy się o 3 osoby. Są też asystenci osób z niepełnosprawnościami. Jeśli podopieczni są mocno dotknięci chorobami, asystenci mają pod opieką tylko 2 osoby. Projekt obejmuje też usługi sąsiedzkie – 5 osobom samotnym pomagają przygotowane do tego osoby z najbliższego sąsiedztwa. Uczestnicy projektu mogą też skorzystać z usług prawnika. Służy on fachowa radą przy wszelkich formalnościach związanych z NFZ, ZUS, PEFRON czy w innych sprawach urzędowych. Faktyczni opiekunowie osób starszych, niesamodzielnych to zazwyczaj rodzina, która każdego dnia opiekuje się bliskim. Dzięki pracy naszych opiekunów są oni odciążeni z pewnych obowiązków. Dostają czas na złapanie oddechu, odpoczynek od codziennego trudu. Całe rodziny mają lżej. Przewidzieliśmy też turnusy wytchnieniowe. Wezmą w nim udział ci uczestnicy projektu, którym zdrowie na to pozwala. Wyjada na tydzień do ośrodka, w którym będą mieli zapewnianą całodobową, profesjonalną opiekę. Zmiana klimatu, otoczenia na pewno dobrze im zrobi. Chcemy, by się lepiej poczuli i nabrali sił – to nasza idea. W tym czasie ich opiekunowie i rodzina będą mogli poświęcić czas tylko sobie. Projekt ten bardzo cieszy zdecydowaną większość naszych podopiecznych. Są zadowoleni z obecności opiekunów, z którymi tworzą wspólne rytuały, stają się ze sobą zżyci. Często się zdarza, że gdy na przykład podopieczny przebywa w szpitalu, opiekunka odwiedza go prywatnie poza wyznaczonymi godzinami. To pokazuje sens projektu – między uczestnikami wytwarzają się żywe, szczere relacje. Dla opiekunów to nie tylko praca, a prawdziwa misja. Dzięki wsparciu ze środków unijnych ludzie są dla ludzi.Dlaczego zdecydowano o realizacji projektu „Pogodna jesień”? Odpowiada opiekun rodziny Zofia Podbrożna: – Caritas Archidiecezji Przemyskiej od lat wspiera i niesie pomoc najbardziej potrzebującym i cierpiącym. W szczególnie trudnej sytuacji są osoby dotknięte chorobą lub starsze, które z uwagi na stan zdrowia nieustannie wymagają pomocy innych osób, ale potrzebują też empatii, zwykłego ludzkiego zainteresowania i poczucia, że są częścią społeczeństwa. Dostrzegliśmy ten problem i podjęliśmy decyzję o aplikowaniu o środki, które poprawią jakość życia nie tylko osób niesamodzielnych, ale także ich rodzin. One właśnie poza fizyczną pomocą otrzymują nieocenione wsparcie emocjonalne i zrozumienie trudnej sytuacji, w której się znaleźli. Dostajemy wiele pozytywnych fluidów, rodziny dzwonią do nas z podziękowaniami. Pomysł na projekt okazał się szalenie trafiony, jednak wiemy, że wsparcie, które możemy zapewnić, wciąż jest niewystarczające. Chętnych zgłosiło się 2 razy więcej niż mamy miejsc. Projekt trwa do 31 grudnia 2018 roku, ale nie chcemy przerywać tej opieki. Jeśli tylko będzie to możliwe, będziemy się starać pozyskać środki na jego kontynuację.
Aleksandra Nowotyńska
Projekt „Pogodna jesień” realizowany przez Caritas Archidiecezji Przemyskiej dofinansowano z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego (RPO WP) w ramach Osi Priorytetowej VIII – Integracja społeczna; Działanie 8.3 – Zwiększenie dostępu do usług społecznych i zdrowotnych.
>>>Artykuł sponsorowany<<<
One Comment
anka
Kiedyś normalną rzeczą było, że się sąsiadom pomagało. Teraz jak pytam starszej kobiety czy pomóc jej nieść zakupy to myśli, że chcę ją okraść.